Kategorie
Zakończenie roku

a1s1

akt 1.
Scena 1.
Stołówka.
Wartelles i Warmar siadają na stoliku odseparowani od reszty uczniów. Mają kanapki w kieszeniah.
Wartelles:

akt 1.
Scena 1.
Stołówka.
Wartelles i Warmar siadają na stoliku odseparowani od reszty uczniów. Mają kanapki w kieszeniah.
Wartelles:
Słuchaj. Nie wydaje ci się, że Sterówka też jest głupia i beznadziejna?
Warmar:
Matematyczka. Faktycznie zbyt donośny ma głos. Może dobrze tłumaczy, ale jest wychowawczynią i też czepia się wszystkiego. Też do zlikwidowani.
(Podchodzi kucharka.
Kucharka:
Kawy, herbaty?
Warmar:
Kawy poprosimy.
Kucharka:
Dobrze, zaraz przyniosę.
(odchodzi).
(pojawia się Sterówka i zaczyna obchód po stolikach).
Wartelles (wyciągając kanapkę z kieszeni):
Musimy zacząć jeść.
Sterówka (podchodząc do ich stolika):
Co wy nie jecie? (wskazując na Warmara, szorstkim głosem):
Dlaczego trzymasz jedzenie w kieszeni?
Warmar:
Skoro nie pozwalacie wnosić tornistrów, lepsze jest to.
Sterówka:
A od czego masz ręcę?
Kucharka (podając im kawy i odchodząc):
Proszę bardzo, ale naprawdę zacznijcie jeść.
Wartelles (pokazując kanapkę):
Dobrze zaczynamy jeść.
(Sterówka kontynuuje obchód).
Warmar:
Ją też rozwalimy. Może dostaniemy się do izolatki i wtedy ci powiem wszystkie szczeguły naszych działań.
Wartelles (z pełną buzią):
Głupio myślisz. W izolatce musi być ktoś na straży.
Warmar:
Tak więc, dajmy się specjalnie zamknąć w klasie.
Wartelles (z pełną buzią):
Nie, bo się spóźnimy na następną lekcję. Możliwe też, że nie wydostaniemy się z klasy.
Sterówka (głośno zza sceny):
Do końca przerwy pozostały dwie minuty!
(Warmar patrzy na zegarek i zaczyna jeść. On i Wartelles mają teraz pełne buzie).
Warmar:
Masz rację. Ale przecież możemy zaytać nauczyciela. Jedno spóźnienie nam nie zaszkodzi przecież w tym okresie.
Wartelles (kończąc jedzenie):
Wsumie to jedyna opcja na taki sabotarz.
Warmar (mając jeszcze połowę kanapki do zjedzenia):
Tak więc umowa stoi.
(Słychać dzwonek, Warmar chowa resztę kanapki do kieszeni i wychodzi z Wartellesem).

19 odpowiedzi na “a1s1”

a jest podział już.
Błąd do poprawy, zlikfidowani, zjadło ci literkę.

Jeszcze zaytać. Jak coś, ja nie krytykuję teraz, tylko daję ci info o poprawkach.

Trochę słaba klawiatura. Czasami nie wybija znaków.
A tak pozatym nie widziałeś np. „antygony” albo sztuk Shakespeare-a?
Zaczynały się od prologu.

Kontynuacje po to, by oddielić pasty mojego autorstwa jak powstaną od ciągów dalszych czyiś pastów.
Ich imiona to wsumie nie wiem. Poprostu do głowy przyszły.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink