Krótko mówiąc, w hotelu w Nieborowie.
Jedzenie dobre, ale za dużo go.
Grafik napęęty, bo od 10:00 do ok. 20:00 zajęcia.
Teoretycznie dzięki nim mam być bardziej samodzielny.
dzisiaj mamy przerwę, ponieważ ja z mamą byliśmy w zamku Arkadia i nie poszliśmy z grupą.
W pokoju jest współlokatorka, która zła nie jest wcale, ale przez to, że oglądaliśmy telewizję, uśpiłem się i obudziłem się myśląc, że jest ranek.
Wczorajsze zajęcia były o tym, czym różni się wyobraźnia od wizji, a dzisiaj rozmawialiśmy o interakcji niewidomego z przewodnikiem.
Powrót w niedziele, bo mama nie ma urlopu, ale zajęcia są do poniedziałku po południu.
Kategorie